piątek, 24 stycznia 2014

Odwiedziny :)

Pani Kasia jakiś czas temu robiła u mnie regularnie pazurki i nasza współpraca była bardzo owocna, Ona z pieknymi długimi naturalkami, ja z zapałem do realizowania pomysłów, wychodziły kwiatki, brokatki, wszystko na bogato :) Potem zaczął się projekt budowy nowego domu no i pazurki takiej długości stały się uciążliwe, zrezygnowała z żelowania i nie robi do teraz :) Ale za to zjawiła się u mnie na rzęsach, bardzo miło się kleiło :) buziaki :*

poniedziałek, 20 stycznia 2014

2:1 L

Rzęsy o profilu L, to całkiem nowa sprawa, charakteryzują się tym, że nie są wygięte w łuk, jak wszystkie standardowe rzęski, tylko są przełamane, stylizowane na rzęsy muśnięte zalotką :) Efekt jest trwały, bo są takie po prostu wyprodukowane i nic w nich się nie zmienia, nie musimy poprawiać nic zalotką :))
Jako pierwsza zgłosiła się Kasia, otwarta na wszelkie nowości, od razu zaznaczyła że robimy zagęszczenie, więc zaaplikowałam rzęsy 2:1 czyli podwójnie zagęszczane :) Wyszło bardzo ładnie, pasują jej, mimo ze obydwie milysmy lekkie obawy co do tak niestandardowego skrętu :) 

niedziela, 19 stycznia 2014

Kasie razy dwa :)

Pazurki Kasiowe, trzymam kciuki za powrót do zdrówka, leż ładnie, żeby nam sie kawaler na świat za szybko nie wybrał :))
 I Siostrzane <3 :*

środa, 8 stycznia 2014

Uczeń klei mistrza :)

Czyli z wizytą rzęsową u Nadii, jak napisała czy bym jej nie uzupełniła, to mialam ochote powiedzieć, że wyjeżdzam na drugą planetę, byle tylko się wymigać, w koncu to ona nauczyła mnie, ona jest wieloletnim szkoleniowcem, a ja marnym puchem :D Aczkolwiek stwierdzilam ze uciekajac od wyzwań nigdy niczego nie osiągnę :D Wszak to zwyłe 1:1 ale najbardziej stresujące do tej pory :D